Obudziłam się w nastroju przedwojennej damy. Zrobiłam kawę w prawdziwej filiżance. Założyłam bluzkę z kołnierzykiem (choć za nimi nie przepadam) i ułożyłam nogi jak Elżbieta Jaworowicz. Czułam, że powstanie coś wyjątkowego…
Wyjęłam wielkie pudła ze sznurkami sutasz, szklanymi koralikami, cekinami, perłami i tysiącem innych dodatków. Kilka minut układania, przymierzania i kręcenia głową z niezadowolenia. Łyk kawy… Kilka godzin szycia cieniutką igła i powstały wyjątkowe kolczyki w stylu VINTAGE. Połączyłam sutasz (górna część kolczyków) z haftem szydełkowym. Uwielbiam je…
Lubicie biżuterię w stylu vintage? Moim zdaniem czasem warto założyć wyjątkowo dekoracyjną biżuterię. Na co dzień jeansy i t-shirt, a wieczorem jednolita kreacja i długie kolczyki : ) Jestem ciekawa Waszych opinii.
pozdrawiam
Hania
enigma 12 marca 2013 o godz. 21:15
A te białe elementy sama robisz na szydełku?
HAART 12 marca 2013 o godz. 21:15
Kiedyś lubiłam szydełko ale bardzo dawno z nim nie pracowałam. Białe elementy były częścią bluzki. Kupiłam ale mi do niej nie pasował i od razu odprułam. Czekały na jakiś pomysł i się doczekały
mamina 7 maja 2013 o godz. 12:27
romantyczne ale trzeba mieć odwagę aby nosic
Magdalena Marcin Pyć Rams 16 stycznia 2015 o godz. 18:01
No tak ! jak zwykle, wchodzę patrzę i się zakochałam <3
Haniu, ja poproszę zdjęcie kolczyków na modelce 😉
Pozdrawiam
HAART 17 stycznia 2015 o godz. 20:33
Magda, jeszcze chwilę, jeszcze momencik i będzie
pozdrawiam
Hania
HAART ostatnio opublikował: Dzień Babci i Dzień Dziadka kartki DIY