Pamiętacie nadruki, prasowanki, sprzed lat, z amerykańskich paczek i niemieckich przesyłek? Cała podstawówka marzyła o koszulce z Myszką Miki. Marzyłam i ja.
Kilka tygodni temu poznałam zespół SPLASH (wirtualnie, ale to zawsze poznanie, prawda?). Podskoczyłam z radości na widok meloników, wąsów i retro klimatów. To coś dla mnie. Jak dziecko we mgle przeskakiwałam zakładki z informacjami, aby upewnić się w przekonaniu, że to nie jest wyższa szkoła jazdy, że sobie poradzę. Zakochałam się w nadrukach na nowo. Najlepsze jest to, że można je umieścić na dowolnym przedmiocie. Torebka, kosmetyczka, leginsy, spodnie, szalik, czapka. Nadruki można wykorzystać do dekoracji domu. Wyobraźcie sobie kanapę i nadrukowane na niej wąsy! Stare stylizowane krzesła i meloniki na ich oparciach. Lniany obrus z dekorami na rogach. Poduszki z ciasteczkami.
Koszulka to najprostsze rozwiązanie i pokaże Wam jak to zrobić.
KROK PO KROKU
1. Wybierz swój nadruk i miejsce nadruku. Sprawdź czy wszystko się zmieści, czy będzie dobrze wyglądało.
2. Zostaw na folii tylko te elementy, które chcesz przenieść na koszulkę. Pamiętaj o usunięciu elementów z kółek, literek, ogonków (patrz zdjęcie niżej).
3. Ułóż nadruk tak, aby folia znajdowała się na wierzchu. Na folie połóż kartkę papieru.
4. Rozgrzej żelazko do tem. 160-170 stopni.
5. Prasuj/podgrzewaj całość przez ok. 25 sekund. Jeśli nadruk jest większy i nie mieści się pod żelazkiem, prasuj na raty. 25 sekund jedna część, 25 sekund druga.
6. Delikatnie zdejmij folię. Połóż na nadruku kartkę i przeprasuj całość jeszcze raz.
Koniec filozofii
Po wąsach Miśkowych zamarzyłam o własnej, większej wersji. Wybrałam melonik. Etapy jak wyżej opisane.
Melonik pojechał ze mną do Paryża. To była premiera.
Nie mogłam przestać i powstała kolejna wersja. Okularnik HAARTowy.
Na swoja kolej czekają kolejne wgrzewki. Będzie się działo.
GDZIE KUPIĆ: SPLASH SHOP
CENY: Small: 100 x 55 mm 9 zł, Medium: 200 x 110 mm 14 zł, Big: 300 x 165 mm 19 zł
UWAGA: zespół SPLASH realizuje również autorskie projekty. Masz pomysł, stworzyłeś grafikę, napisz do nich. Wycenią, wykonają, wyślą.
katerina 31 marca 2014 o godz. 10:20
super sa te nadruki…ja metodą na żelazko przyklejałam kiedyś swoim córkom naszywki z hello kitty
HAART galeria dobrych pomysłów 31 marca 2014 o godz. 10:39
oj, napaliłam się na nadruku na meblach. Juz obmyślam krzesła!
HAART galeria dobrych pomysłów 31 marca 2014 o godz. 10:39
Ania 20 maja 2014 o godz. 11:43
Świetne
Justyna 26 maja 2014 o godz. 12:30
Pięknie to wygląda, ale mam pytanko: jak się zachowuje po praniu? Przez Ciebie nie mogę teraz przestać myśleć o takich nadrukach na krzesłach… 😛 Pozdrawiam!!!
HAART galeria dobrych pomysłów 26 maja 2014 o godz. 19:29
Justyna, strasznie się cieszę, że tu zaglądasz
To tak na powitanie 
NADRUKI – koszulkę z nadrukiem prałam już kilka i wszystko jest na miejscu. Nie pęka, nie strzępi. SPLASH zaleca po każdym praniu przeprasowanie nadruków. Przyznaję, że bez bicia, że ani razu tego nie robiłam a nadruki nadal świetnie się trzymają!
HAART galeria dobrych pomysłów 26 maja 2014 o godz. 19:32
KRZESŁA – dziękuje. Właśnie temat krzeseł do mnie powrócił. Obmyślam plan jadalni w wiejskim domu. MAm stare, gierkowskie krzesła, które maja świetny stabilny stelaż ale niestety okropną tapicerkę. Wstępny plan – przemalować, obdrapać, położyć nowa tapicerkę i …. przygotować nadruki na oparcia
Musze napisać do chłopaków z SPLASH o moim pomyśle
Ciekawe co powiedzą na duże WASY 
Justyna 27 maja 2014 o godz. 12:03
Ja też się cieszę
Pomysł z nadrukami na pewno wykorzystam!!! Fajnie, że będziesz przerabiać krzesła. Właśnie te stare są cudne, tylko te tapicerki…. Ja kiedyś przemalowałam krzesła łącznie z tapicerką (farba do tkanin. ) Jeśli masz ochotę, to zajrzyj do mnie: http://republikakolorow.blogspot.de/2013/05/drugie-zycie-krzesa-eksperymentalne-diy.html oraz drugie http://republikakolorow.blogspot.de/2013/05/krzeso-numer-dwa.html. P.S. Widzę, że mamy podobnego świra. To co, zakładamy ten klub? ‚;) Pozdrawiam!!!
HAART galeria dobrych pomysłów 27 maja 2014 o godz. 13:10
Justyna,

krzesła są świetne! Wow! nie spodziewałam się tak dobrego efektu!
Powiedz proszę czy farba się nie ściera? W końcu siedzimy na niej
Myślę, że mając krzesło z dobra tapicerka malowanie jest świetnym rozwiązaniem.
W moim przypadku tapicerka jest poszarpana więc odpada ten pomysł. Mam nadzieję, ze kiedyś go wykorzystam. Tym bardziej, że mam właśnie „na warsztacie” farby do tkanin La Pajarita
HAART galeria dobrych pomysłów 27 maja 2014 o godz. 13:12
Justyna!
KLUB – jak najbardziej
A tak na marginesie to proszę napisz skąd jesteś?
Justyna 31 maja 2014 o godz. 14:32
Farba ma się dobrze, ale krzesła rzadko są używane do siadania (tylko wtedy, gdy mamy dużo gości). Jedno na co dzień stoi w sypialni i kładę na nim narzutę z łóżka
Ach, pytałaś skąd jestem. Mieszkam w Stuttgarcie. Pozdrawiam!!
HAART galeria dobrych pomysłów 3 czerwca 2014 o godz. 10:14
Pozdrawiam z Warszawy
pop3.maxxess.co.za 19 października 2014 o godz. 11:38
Ciekawe spojrzenie na rzecz, każdy winien rozczytać i
zapoznać się z tematem.
pop3.maxxess.co.za ostatnio opublikował: pop3.maxxess.co.za