Jeden z najbardziej znanych i ekskluzywnych hiszpańskich kurortów położony na wybrzeżu Morza Śródziemnego (60 km od lotniska w Maladze). W amerykańskich filmach pokazujących świat bogaczy Marbella przewija się cyklicznie. Nawet Michaell Obama spędziła tu wakacje. Zaskakujące jest, że w 1940 roku w Marbella mieszkało zaledwie 900 osób a obecnie ponad 135 000.

Tyle pięknych wyliczanek i liczb. A teraz opinia szarego człowieka, który chciał zobaczyć świat bogaczy. Marbella to specyficzne miejsce. Piękne rezydencje otoczone wysokimi murami, zadbane trawniki i palmy, błyszczące samochody z najwyższej półki, ekskluzywne sklepy i kasyna. Plaże wypchane po brzegi turystami. Liczne stragany i atrakcje.

Jeśli ktoś ma ochotę sprawdzić, jakie są trendy w chirurgii plastycznej to główny deptak Marbelli prezentuje przegląd wszystkich możliwości. Młode dziewczyny z nogami do szyi przyklejone do ramion starszych panów. Starsze panie z naciągniętymi policzkami trzymające za rękę przystojnych adonisów. Grupy młodych i pięknych wychodzące z plaży w pełnym makijażu i na szpilkach. Lans na sopockim molo jest namiastką spacerowych kreacji Marbelli.

Jednak wolę spacerować w klapkach po deptakach mniej znanych miejscowości…