Jesień pełną gębą. Złote liście, kasztany. Niby ładnie, niby fajnie  ale czy to zawsze musi się wiązać z katarem, kaszlem i gorączką? Synek chory, ja kaszlę, Pan HAART narzeka na gardło. Chora jesień…

Na chłodne jesienne spacery uszyłam kocyk.  Przyda się szczególnie rano, gdy idziemy do klubu malucha. Jest mały, bo z założenia miał być dodatkiem do spacerówki. Idealny na nóżki. Kolorowa bawełna + granatowy polar. Synek zaakceptował projekt i już w trakcie szycia domagał się testów wytrzymałości. Nie miałam szans na zrobienie zdjęć.

Kocyk na jesienny spacer DIY rękodzieło HAART

Na koniec stwierdził, że idzie spać z kocykiem. Nie mógł się doczekać, więc pierwsze testy wykonał na dywanie : ) Bardzo się cieszę, że mu się spodobał. Mamy wyjątkowy, niepowtarzalny i  jedyny w swoim rodzaju kocyk.

Ręcznie szyty kocyk dla dziecka. DIY

Szycie nie jest skomplikowane. Wystarczy przygotować dwa prostokąty. Wymiary dostosujcie do swoich potrzeb np. 50×80 cm.  Jeden prostokąt będzie zewnętrzną warstwą  i  dobrze gdyby był kolorowy.  Drugi wewnętrzną, ciepłą warstwą, więc polecam polar. Połóżcie prostokąty jeden na drugim tak, aby kolorowa strona bawełny znalazła się w środku. Zszyjcie na maszynie wszystkie krawędzie, zostawiając mały otwór o szerokości ok. 7-8 cm. Przewróćcie kocyk na prawą stronę (przez opisaną dziurkę)  i  ręcznie zaszyjcie otwór.

 

Miłego szycia : )

Hania