Polubiłam MIĘKKIE BRANSOLETKI. Tak je nazywam – oczywiste z jakich powodów. Są idealnie miłe i przyjacielskie. To takie „naręczne przytulanki”. Pokażę Wam jak z nieużywanego swetra uszyć bransoletkę.

KROK PO KROKU:

1. Wycięłam prostokąt o szerokości ok. 8 cm i długości 14 cm. Długość i szerokość zależy od tego jaki efekt chcecie uzyskać.

2. Złożyłam pasek na pół (8 cm na pół) na lewej stronie  i zszyłam wzdłuż dłuższego boku (14 cm). WAŻNE –  na środku zostawiłam 2 cm dziurkę.

3. Przesunęłam szew na środek (ja na niżej załączonym zdjęciu) i zszyłam boki.

4. Przez małą dziurkę o której pisałam w pkt. 2 przewróciłam całość na prawą stronę.

5. Zszyłam dziurkę.

6. Wzdłuż szwu ułożyłam satynową tasiemkę. Przyszyłam ją tak, aby wystawała na boki po ok. 5 cm. Wystające tasiemki pozwolą na zawiązanie bransoletki.

7. Na górze doszyłam dekoracyjne elementy.  Maksymalna samowolka  w tym temacie. Kilka koralików i bransoletka gotowa.