Nic nie jest takie jak się wydaje –  Blog Forum Gdańsk, też nie.

To był mój pierwszy raz. Wróciłam z wakacji i oniemiałam na widok komentarzy dotyczących zgłoszeń  BFGdańsk. Dopiero wtedy zdałam sobie sprawę, jak niewiele osób pojedzie do Gdańska (154 uczestników z całej Polski). Jakimś cudem uznano mnie godną tego zaszczytu.

Założyłam, że będzie sztywno i poważnie, że kółka wzajemnej adoracji zakwitną w każdym kącie, że się pokręcę, posłucham, popatrzę. Kupiłam bilet i nie spałam pół nocy przed wyjazdem. Emocje…

Na gdańskim dworcu podejrzany  taksówkarz próbował mnie przewieźć za 4zł/km, a później zbeształ, że stoję na jego chodniku i odstraszam klientów. Może nie jestem Miss Świata, ale żeby od razu „straszyć” . Sorry…

Spóźniona, wkurzona i zestresowana wpadłam do teatru. Zrzuciłam jeden z obrazów i prawie się wyrżnęłam na schodach. To nie był dobry początek.

Blog Forum Gdańsk 1

Wystarczyło 15 minut w Teatrze Szekspirowskim abym smętne podejście wyrzuciła do kosza. Zobaczyłam Marię z OCZEKUJĄC i zdobyłam się na odwagę, aby powiedz, że ja to ja. Jeszcze przed przyjazdem Maria pomogła mi, choć nigdy się nie widziałyśmy. Mieszkałam z Edytą z OLIVKAblog, a jeszcze dwa tygodnie przed przyjazdem, nie wiedziałyśmy o swoim istnieniu. Rozmawiałam z nowo poznanymi ludźmi, jak ze starymi znajomymi i umówiłam się na tysiące spotkań „po Gdańsku”. Szaleństwo na kółkach. To właśnie wielki plus blogosfery! Zbiór pozytywnych wariatów, ludzi z pasją i ogromnym zapałem, ufnych, zaangażowanych i wierzących, że można przenosić góry. Dwa dni w takim towarzystwie to bomba endorfin na cały rok.

(zdjęcie: Blog Forum Gdańsk)

Blog Forum Gdańsk głowne
LUDZIE
  • ZORKOWNIA: coś we mnie wstąpiło i spontanicznie powiedziałam Agnieszce co czuję. O jej wykładzie (2013), o moim wzruszeniu, o wdzięczności.  Musiałam wyglądać na przejętą, bo Zorka mnie przytuliła,  a to już dla mnie nadmiar szczęścia.
  • ZWIERZ POPKULTURALNY: każde spotkanie z Kasią uważam za udane. Inaczej nie można! Galę Blog Roku 2013 wypełniłyśmy rodzinnymi wspomnieniami II wojny światowej, a BFGdańsk architekturą starego Gdańska. PS. Dobrze, że zabrałam czapkę. Nie była tak oryginalna jak Zwierza ale przynajmniej ciepła : )
  • KSIĄŻKOWO: zbierałam się kilka razy aby podejść do Agnieszki Tatery  (ostatni raz na BlogAir), a tu poznała nas Kasia. Bach i już! Wypiłyśmy kilka kaw, prawie wylądowałyśmy w łóżku (dzięki IKEA) i przegadałyśmy sporo tematów. Między innymi dlatego uważam BFG za bardzo udany.
  • OLIVKA Zdradzę Wam sekret. Edyta bez makijażu wygląda tak samo dobrze (jeśli nie lepiej), a to nie łatwa sztuka w babskim świecie ; )
  • Kasia z ZAPĘTLONE  i Iwona z PSIE WĘDRÓWKI wciągnęły mnie w bardzo intymne rozmowy. Wzruszenie o 4 nad ranem, czyli AFTER wyjątkowo udany.
  • ZUCH:  Bóg zapłać za ludzi z takim poczuciem humoru. Uwaga! Popłakałam się.
  • Michał z JAK OSZCZĘDZAĆ PIENIĄDZE jak zwykle, dał mi pozytywnego kopa. Dowiedziałam się, że dostaje 400 maili dziennie i doceniłam, że odpisuje na moje pytania(!).
  • MATKA WARIATKA: szukałyśmy się dwa dni.  Taki duży teatr  : )
  • JEST RUDO:  jak ja czekałam na to spotkanie! Natalia jest niesamowita. Musicie ją poznać! Zajrzyjcie również do Pani DYREKTOR,  TWOJE DIY, KAMERALNA. Kopalnie pomysłów i kreatywności.
  • KONSUMENTALISTA i RUSZAJ W DROGĘ nocne rozmowy o syropie glukozowo-fruktozowym, aspartamie i parabenach – BEZCENNE!

Blog Forum Gdańsk 4 — kopia

Nie piszę o wykładach ani panelach dyskusyjnych, bo chcę Was namówić do obejrzenia relacji. Jestem pewna, że każdy znajdzie coś dla siebie. Czasem wystarczy wyciągnąć jedno mądre zdanie, a takich tam nie brakowało.

Blog Forum Gdańsk 2

Kilka słów do miasta GDAŃSK

Uważam, że Blog Forum Gdańsk jest najlepszą promocją jaką można sobie wymarzyć. Żadne kongresy, zjazdy, spotkania, innych grup zawodowych, nie dadzą tak dużej i pozytywnej reklamy. Przez kilka miesięcy zręcznie dozowaliście informacje, wynosząc BFG na szczyt marzeń przeciętnego blogera. W październikowy weekend Facebook, Instagram i  Twitter był nasz. Był BFG.

Blog Forum Gdańsk 3PODSUMOWANIE

Naładowałam baterie, poczułam moc i pozytywną energię.

Postanowiłam zwolnić. Robić 3 rzeczy naraz, zamiast 5.

Czasem mniej znaczy więcej. 

PS. Dziękuję organizatorom za profesjonalizm, sponsorom za zainteresowanie i wszystkim uczestnikom za to, że byli.


Dodane 14.11.2014 Grafikę przygotowała: Gliniana Kura

podsumowanie Blog Forum Gdansk 03-01-01-01