Długo zastanawialiśmy się jak ją przerobić, bo 3-4m2 to strasznie mało na wannę, sedes i umywalkę.
Załączone niżej zdjęcia najlepiej obrazują jej rozmiary. Stojąc na środku, mogłam dotknąć wszystkich ścian. Dodatkową przeszkodą było wąskie wejście. Łazienka kilkadziesiąt lat temu była wędzarnią i główny komin domu skutecznie uniemożliwiał poszerzenie przejścia.
REMONT ŁAZIENKI
Połączyliśmy przedpokój z łazienką i uzyskaliśmy dzięki temu łazienkę z pokojem kąpielowym (jak to ładnie brzmi). Jedno zdanie, a w rzeczywistości miesiące pracy, tym bardziej, że wszystkie prace (poza podstawową hydrauliką) wykonaliśmy sami. Piszę w liczbie mnogiej, ale tak naprawdę to praca Pana HAART. Zabudowaliśmy wszystkie drzwi przedpokoju oraz wejście na strych. Potem: podwieszany sufit, wentylacja, glazura, terakota.
W pierwszej części zamieszkali umywalka i sedes. Szafkę pod umywalkę przerobiliśmy ze starej obudowy maszyny do szycia (tu dokładny opis przeróbki). Nad umywalką powiesiliśmy szafki z lustrami, które dodatkowo powiększają pomieszczenie. Na ścianie umieściliśmy ramę przerobioną ze starego obrazu.
W drugiej części stanęła wanna, pralka i wysoka szafka (opis budowy szafki).
Na ścianie kilka kart pocztowych kupionych w Hiszpanii.
Wymieniliśmy plastikowe drzwi, na prawdziwe – drewniane. Szukaliśmy czegoś gotowego, ale nic nam się nie podobało, a dodatkowo ceny powalały na kolana. Pan HAART znalazł producenta drewnianych drzwi i zamówił surowe, wyszlifowane drzwi. Pomalowałam całość białą akrylową farbą, dokleiłam kilka dekorów, przetarłam srebrną farbą i mamy POSTARZANE, jedyne w swoim rodzaju drzwi.
Potem pękła rura z wodą i zalała połowę kuchni, część łazienki i piwnicę. Świeżo wstawione drzwi napuchły, terakota zaczęła stukać, część tynku spłynęła. Prawie się popłakałam z bezsilności i złośliwości losu…
Naprawimy… wszystko naprawimy!
Chcesz zobaczyć efekt końcowy? Zapraszam TU.
Edyta 9 stycznia 2015 o godz. 12:28
A co myślicie żeby zamiast płytek, na podłogę położyć wykładzinę? Jest ona dużo tańsza, no i teraz jest dużo różnych ciekawych wzorów.
HAART 10 stycznia 2015 o godz. 09:33
Jestem przeciwnikiem wykładzin w łazienkach, ze względów higienicznych. Łazienka to miejsce gdzie często „się chlapie”. Mokra wykładzina, zabrudzenie itd… Myślę, że płytki lub drewniane panele są dużo wygodniejsze w utrzymaniu odpowiedniej czystości.
Pozdrawiam Hania
HAART ostatnio opublikował: TOP 10 Stroje karnawałowe DIY