Londynie uroczy,
dziękuję za niebo bezchmurne i miłych ludzi, za czerwone autobusy co wprawiały HAARTowe dziecko w zachwyt i parki zielone.
Wybaczam ci wiatry okrutne i tłok na basenie.
Kolejną wizytę uważam za udaną : )
Rodzino droga,
dziękuję za cudne przyjęcie, za huśtawkę i gry wszelakie, za ciasto na wspomnienie którego mrużę oczy w zachwycie i czas poświęcony. Jak miło patrzeć na szczęśliwych ludzi.
Poważne rozmowy podróżne.
Natural History Museum. Wyjątkowe miejsce, nie tylko dla dzieci. Wstęp wolny, tłok gratis.W jednej z sal jest ruchomy T-REX. Sceneria, dźwięki, światło i wielka bestia. Na tyle realistyczna, że część dzici płakała z przerażenia.
I inne muzea
I place zabaw
I przerwy obowiązkowe dla małego podróżnika
Marta 6 marca 2014 o godz. 08:54
Jak zwykle piękne zdjęcia.
Sama chętnie pojechałabym zwiedzić Londyn.
HAART 19 sierpnia 2014 o godz. 16:07
Marta, bardzo dziekuję. Odwiedziliśmy Londyn kilka razy. Z Szymkiem dwukrotnie. Pewnie to nie jest nasz ostatni raz. Moze jeszcze w tym roku???
HAART 20 sierpnia 2014 o godz. 07:53
Marta, bardzo dziekuję. Odwiedziliśmy Londyn kilka razy. Z Szymkiem
dwukrotnie. Pewnie to nie jest nasz ostatni raz. Moze jeszcze w tym
roku???
katerina 6 marca 2014 o godz. 11:32
przepiękne zdjęcia…
HAART 19 sierpnia 2014 o godz. 16:06
Dziękuję!!!